Forum dla wszystkich miłośników musicali

Julia

MNie siępodoba to utrzymanie w tonacji złota,czerni,bieli i czerwieni - chodzi o sceny z Christine i Upiorem)
Za to sceny operowe jak np.Il Muto są zrobione kolorowo,komicznie-tak jak ma być! Taka różnica.

Elbereth

Yhh, jeśli o scenografie idzie to podoba mi się wszystko - mroczne, ale jednocześnie pełne przepychu podziemia, hiperbogate wnętrze opery, ponury cmentarz, stare groby we mgle.... Wszystko dokładnie tak jak być powinno, do tego z rozmachemklimatem i w ogóle. Ale chyba się powtarzam Wink

Taak, kolorystyka takowoż jest dobrana nieprzypadkowo - i bardzo udanie.... Very Happy

Julia

I strasznie podoba mi się scena na pozatku filmu- próba do Hannibala. PRAWDZIWA próba proszę państwa. Wszyscy latają,gadają,krzyczą,biegaja,ćwiczą i bog wie co tam jeszcze robiejednoczeście. A m słyszymy piękną Uwerturę<buja w oblokach>

Elbereth

Mi się podoba bardziej to co jest chwilę wcześniej - to "przeniesienie w czasie", przemiana starego spalonego i pokrytego kurzem i pajęczynami wnątrza w bogate i pełne przepychu, ten podnoszący się żyrandol itd - zawsze jak to widzę (+ ukochana Uwertura) to mam ciary na plecach.
Scena próby jest taka naturalna, oddająca atmosferę wszystkich prób Very Happy

A poza tym uwielbiam jeszcze scenę na cmentarzu....
To tyle na chwilę obecną, potem sie pewnie przypomni Very Happy

czarownica

Miałam spory dylemat, w którym temacie o Upiorze o tym napisać, ale padło na ekranizację - właściwie to sama nie wiem czemu. Wybór losowy Wink

Skąd się wziął pomysł na ten musical? Kto tak naprawdę stworzył postać tragicznego Upiora? Jakie tajemnice skrywają podziemia paryskiej Opery Garnier? O tym wszystkim przeczytać można już od dzisiaj na [link widoczny dla zalogowanych] - serdecznie zapraszam! Very Happy

semaforo

To jest super film do którego się chętnie wraca... (dla Kuli CHĘTNIE to za mało powiedziane)