Forum dla wszystkich miłośników musicali

Cysia

jedna z lepszych ekranizacji musicali. Świetny dobór obsady, nie jak w przypadku Evity upośledzonej wokalnie Wink

Taniec robi wielkie wrażenie Very Happy

Katherina Zeta - Jones - zaskoczyła mnie bardzo, takie talencisko musicalowe w sobie ukrywała, no Smile

Oglądałam film już kilkakrotnie i jakoś jeszcze mi się nie znudził Smile

Gorąco polecam Smile

Elbereth

Hmm, ściągnęłam sobie ów już jakiś czas temu, ale jakoś nie mogłam w sobie znaleźć entuzjazmu żeby obejrzeć. Widzę, że trza zaległości stanowczo nadrobić Wink

Cysia

Warto

Bo film jest przedni Razz

Ale w teatrze lepiej to wypada...wiadomo... Smile

Elbereth

Wiadomo. Jak wszystko.... Ehh, no to ruszam na poszukiwania płytek Very Happy

czarownica

A ja mogę zaryzykować stwierdzenie, że akurat ten film mi się nie podobał. Pozbawiony klimatu, nienajlepsze aranżacje utworów muzycznych, Bridget Jones w roli Roxie to już zdecydowanie nie to. Pewnie gdybym wpierw oglądała film, a dopiero później poszła do Muzycznego do Gdyni, to ekranizacja spodobałaby mi się. Ale jako że wpierw widziałam w teatrze podobno najlepszą realizację Chicago w Polsce (a podobno lepszą nawet od broaway'owskiej), to film... ehh Confused

Oczywiście poprawny, ale bez emocji. Jakoś nie mam ochoty go więcej oglądać.

Julia

No ja nie widziałam wykonania scenicznego CHICAGO więc niebardzo wiem jaka jest ta różnica. A film mi sie podobał,ale chciałabym mieć jakies porównanie....

czarownica

wiem, że to nie to samo, co widzieć na żywo - ale może pewien obraz gdyńskiego spektaklu da Ci moja recenzja na [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Myślę, że bez większych problemów się do tego dokopiesz (np. kliknij z lewej strony bloga na post o tytule "Fałszywa miłość i korupcja, czyli... Chicago") Smile

Bo nie chce mi się tego wszystkiego tutaj powtarzać ;P

Julia

dobra...no problem. Zaraz wejdę.
Poza tym doszly mnei jakisczas temu słuchy...zdaje sie,zę o tym na jakimsforum pisałam gdzieś....ze w moim LUblinie będzie przygotowywane CHICAGO Very Happy

Ale to jeszcze nie jest pewne. Na razie CYRULIK SEWILSKI w pełnym ruchu!Ale byłoby super! Jakbym coś wiedziała wiecej to dam znać.

Julia

P.S.Już przeczytałam Very Happy

Mogłabyśmi dokładnie opowiedzieć jak to wyglaała ta scena z powieszenie mwęgierki na spektaklu? Bo strasznie mnie to nurtuje..poza tym podobno tę rolę grała Ewa Lachowicz.Czyż nie?
No i jak wypadło Cell block tango Very Happy

czarownica

Stała taka biedna przerażona Węgierka na szubienicy, zapłakana i przestraszona, a kiedy ją powiesili, zaczęła się unosić coraz wyżej i wyżej, zataczając się nad sceną, aż w końcu - latając pod sufitem - zniknęła za bocznymi kulisami.
Nie wiem, czy grała ją Ewa Lachowicz, wtedy gdy oglądałam Chicago w Gdyni, nie byłam aż do tego stopnia w tym wszystkim zorientowana... Embarassed

Największe moje zainteresowanie wzbudziła Tamara Arciuch w roli Roxie i Grażyna Drejska jako Mama Morton Very Happy

- cudo, gdy wyszła na scenę ze swoimi "podopiecznymi" na smyczach Cool

A jakie brawa dostała, gdy śpiewała "Mama lubi jazz" Very Happy

(po tym wszystkim filmowa Mama wypada tak blado i niewyraźnie, ze az boli).
A Więzienne Tango - miodzio! W Gdyni jest obrotowa scena, więc co jakis czas wszystko sie kręciło. Więźniarki maja swoje cele na rusztowaniu, pod ktorym gra orkiestra. No i w ogole wszystko jest super rower bajer, świetna choreografia (zwlaszcza przy scenach zbiorowych), rewelacyjne stroje i genialna moim zdaniem koncepcja utrzymania wszystkiego w barwach czarno-bialych. Od gdyńskiego Chicago calamoja przygoda z musicalem zaczela sie tak naprawde. Co prawda wczesniej bylam na Skrzypku na dachu i na Janosiku, ale wtedy jeszcze musical nie wciagnal mnie do swojego swiata tak bardzo.

Julia

Chciałabym to zobaczyć no,ale teraz czekam na LUblin Very Happy

semaforo

Też czekam! To jest jeden z moich ukochanych filmów. Uważam, że zrealizowany wspaniale, ze wspaniałymi aktorami (ah Giree... Wink

). Szkoda tylko, że tam Norton nie grał. Wink

Moja ulubiona piosenka to oczywiście ROXIE! Very Happy

Julia

Oj moja droga ten Twój Norton Wink

Ale muszę Cierozczarować bo u nas w Lublinie nie będzie teraz Chicago jak to nam Adam zapowiadał tylko jesus Christ Superstar Very Happy

Ale z tego też sieogromnie cieszę. no,ale nie zmieniam tematu Wink

Może kiedyś CHICAGO będzie...mam nadizeję Very Happy

semaforo

OOO to super! Wink

Ja sobie ściągnęłam całe Chicago z tej stronki Raju Musicalowego... i jak narazie na mp3 mam ROXIE oczywiście Very Happy

to moja ukochana piosenka